Ruch cargo w portach lotniczych w Polsce
Według danych IATA w 2017 roku na świecie drogami powietrznymi przetransportowano ok. 53,9 milionów ton towarów. W Polsce znaczną większość, bo aż 92% lotniczego ruchu cargo obsługują Warszawa i Katowice. Najwięcej towarów przewozi PLL LOT – w czwartym kwartale 2017 roku było to ponad 9,4 tysięcy ton. Z kolei najpopularniejszymi kierunkami ruchu cargo z Polski są Niemcy, Stany Zjednoczone i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Rozwojowi przewozów cargo w Polsce sprzyja wzrost gospodarczy, rozwój infrastruktury i coraz większa obecność na polskim rynku samolotów szerokokadłubowych. Aktualny udział Polski w europejskich przeładunkach towarów w portach lotniczych wynosi 0,7%, natomiast w transporcie lotniczym ok. 0,4%. Statystyki mogą ulec poprawie ponieważ z roku na rok odnotowywany jest wzrost wolumenu towarów przeładowanych na polskich lotniskach, który w 2017 roku wyniósł 11,7%.
Lotnisko Chopina w Warszawie obsługuje 80% ruchu cargo w Polsce
W 2017 roku ponownie najwięcej cargo przewieziono z i do lotniska Chopina w Warszawie – ponad 84 tysięcy ton. Odnotowano tu również największy wzrost ilościowy w stosunku do 2016 roku – o ponad 12,2 tysięcy ton (co oznacza 16,9% wzrostu w stosunku do roku 2016). Port ten znacznie wyraźniej dominuje w ruchu cargo, niż ma to miejsce w przewozach pasażerskich. W tych ostatnich udział ruchu na warszawskim Okęciu spadł do 38%. Na Lotnisku Chopina przeładunek towarów umożliwia terminal, który użytkowany jest od lat 90. XX w. Co jakiś czas przeprowadzane są tam kolejne inwestycje. Największy udział w transporcie lotniczym towarów wśród linii operujących na Okęciu ma pasażerski LOT. Zwiększenie liczby przewożonych towarów umożliwiły mu w ostatnich latach dreamlinery, które mogą w swoich ładowniach przewozić także towary o sporych gabarytach. Nowe, większe boeingi 787, zamówione przez przewoźnika, oprócz tego, że mogą przewieźć o 42 pasażerów więcej niż dotychczas, mają także o blisko 25% większą przestrzeń ładunkową.
Rozwój e-commerce stymuluje ruch cargo w porcie Katowice-Pyrzowice
Pod względem tonażu towarów obsługiwanych transportem lotniczym na drugim miejscu plasuje się lotnisko Katowice-Pyrzowice – największy polski regionalny port lotniczy w segmencie cargo. W 2017 roku przeładowano tu 15 tysięcy ton towarów. W porównaniu do roku poprzedniego wynik ten oznacza 2% spadku. Jednak już w pierwszym półroczu 2018 roku odprawiono tam 9 339 ton ładunków – o 1 047 ton więcej (+12,6%) niż w tym samym okresie 2017 roku. Wzrost ten to efekt globalnego rozwoju e-commerce, wraz z którym rosną przeładunki w Pyrzowicach. W 2015 roku w katowickim porcie lotniczym otworzono największą dotychczas inwestycję w historii portu – nową drogę startową. Z kolei w maju 2016 roku oddano do użytku nowy terminal cargo o powierzchni 12 tysięcy m2 wraz z płytą postojową dla dwóch maszyn o maksymalnej wielkości Boeinga 757-200. Obecnie rozbudowywana jest również płyta cargo na zachód o kolejne cztery stanowiska na 45 tysięcy m2 nowej nawierzchni dla samolotów wielkości Airbusa A320/Boeinga 737. W 2018 roku rozpocznie się również rozbudowa płyty postojowej cargo na wschód. Powstaną tam cztery nowe stanowiska dla samolotów o rozpiętości skrzydeł do 36 metrów. Tylko od 2015 roku przez lotnisko przewinęło się 10,5 milionów pasażerów, odbyło się 100 tysięcy startów i lądowań oraz przeładowano 50 tysięcy ton cargo. Pyrzowice są w trakcie drugiego etapu procesu inwestycyjnego, którego zakończenie planowane jest na 2025 rok.
Nowy terminal cargo przy lotnisku Rzeszów-Jasionka
12 czerwca 2018 roku odbyło się oficjalne otwarcie Waimea Cargo Terminal Rzeszów-Jasionka. Łączna powierzchnia nowoczesnego obiektu, zlokalizowanego przy autostradzie A4, to 6 700 m2, a jego roczna przepustowość wyniesie od 15 do 20 tysięcy ton frachtu. Multimodalny obiekt został wybudowany na terenie przylegającym do Międzynarodowego Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. Wartość inwestycji wyniosła ponad 30 milionów złotych. Jest to bardzo istotne posunięcie z punktu widzenia rozwoju logistyki w całym regionie również ze względu na krzyżujące się tu szlaki komunikacyjne na wschód i na zachód Europy. Terminal będzie spełniał wszystkie niezbędne wymagania do organizacji transportu lotniczego i kołowego oraz stworzy doskonałe warunki do wykonywania każdego rodzaju operacji logistycznych. Już dziś rzeszowskie lotnisko ma pełną zdolność do obsługi wszelkich typów lotniczych transportów towarowych, zarówno samolotów cargo w technologii jednostek ładunkowych ULD, jak i tradycyjnych, stanowiąc element Podkarpackiego hub-u logistycznego.
Terminale cargo w pozostałych portach regionalnych
W 2017 roku port lotniczy w Gdańsku obsłużył ponad 5 tysięcy ton towarów, tym samym odnotowując 22% wzrost w porównaniu z rokiem 2016. Natomiast w każdym z pozostałych portów regionalnych odprawiono zaledwie kilkaset ton towarów. W terminalu Kraków – Balice przeładowano 108 ton ładunków, co oznacza spadek aż o 97%. Te statystyki Urzędu Lotnictwa Cywilnego nie obejmują jednak przewozów RFS (Road Feeder Service), czyli transportów wykonywanych przy pomocy samochodów ciężarowych na zlecenie linii lotniczych. Towar transportowany jest ciężarówkami z tak zwanych „off-line-airports” do większych lotniczych hub-ów. W ten sposób w 2017 r. Port Lotniczy Łódż obsłużył 7 894 t cargo.
Centralny Port Komunikacyjny impulsem dla rozwoju przewozów cargo?
Zgodnie z planami Centralny Port Komunikacyjny (CPK) ma być węzłem opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: transportu lotniczego i kolejowego, spójnych z układem sieci drogowej. Ma on powstać w 2027 roku w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów, na ok. 3000 ha gruntów, 40 km od Warszawy. Standardem ma być połączenie CPK z każdą z głównych aglomeracji Polski w czasie do 2,5 godziny (w okresie startowym), a finalnie w czasie do 2 godzin. Łącznie koszt realizacji inwestycji zawiera się między kwotami 30,9 a 34,9 miliardów złotych. Obiekt ma być rozwiązaniem dla problemu wyczerpującej się przepustowości Lotniska Chopina i braku możliwości jego rozbudowy. Ważnym elementem inwestycji w CPK ma stać się hub towarowy.